Bez widoku słońca wszyscy czujemy się ospali, smutni i zmęczeni. Tak samo jeśli we własnym domu nie postaramy się o dobre oświetlenie to nie będziemy się w nim czuli dobrze. Brak światła słonecznego może być bardzo przytłaczający, ale zawsze można je zastąpić żółtym światłem z żarówek. Jak jednak ładnie i praktycznie oświetlić dom?
Z pewnością trzeba przemyśleć, gdzie światło dzienne wpada z lekkością do pomieszczeń, a w jakich do niego dostępu nie ma. Niestety wciąż zdarza się, że kuchnie lub łazienki budowane są jako miejsca ciemne bez okien i za każdym razem, gdy do nich wchodzimy musimy zapalać światło. Z kolei pokoje dzienne i sypialni zazwyczaj są ładnie oświetlone. Aczkolwiek każdego dnia zapada zmierzch i noc, a zatem sztuczne światło przyda się w każdym pomieszczeniu tak samo.
Warto zacząć jednak od tych ciemniejszych pomieszczeń. W łazience można zamontować plafony, które są odporne na wilgoć i parę wodą. A do tego dają stłumione światło, które nas nie porazi w oczy, gdy w środku nocy postanowimy wejść do wc. W wypadku ciemnej kuchni warto zainwestować przede wszystkim w oświetlenie tuż nad blatami, oraz jedną lampę na środku sufitu, aby oświetlić całe pomieszczenie co do jednego zakamarka.
Gdy w końcu przejdziemy do dobrze oświetlonych miejsc jak salon warto dodać im tylko szyku. Ozdobne abażury na lampach czy lampy podłogowe z pewnością wyglądać będą świetnie, a do tego dadzą nam to do czego je ustawiliśmy, czyli ładne, żółte światło – prawie naturalne. Oczywiście można też powiesić standardowy żyrandol czy kinkiety do kompletu, jeśli to wyda nam się ładniejsze.