Praca każdego architekta krajobrazu wiąże się z codziennym podejmowaniem mnóstwa kreatywnych wyzwań. Wszechstronnie utalentowany specjalista z zielonej branży z pasją zaprojektuje zarówno miejski, publiczny park, teren zielony wokół siedziby firmy, jak i niejeden prywatny ogródek przydomowy.
O ile w przypadku klienta indywidualnego można zazwyczaj w nieograniczony sposób puścić wodze fantazji, to kompleksowe projektowanie ogólnodostępnych terenów zielonych może narzucić fachowcom pewnego rodzaju ograniczenia. Restrykcje takie dotyczą przede wszystkim najrozmaitszych wymagań formalnych. Fontanny w publicznych ogrodach, ścieżki parkowe, czy też ergonomiczne ławki miejskie muszą spełniać wiele restrykcyjnych norm.
Akceptacja poszczególnych projektów zagospodarowania terenu zależy, niestety, od sztabu urzędników. Jeśli zaś chodzi o miejski ogród rezydencjalny, finalna decyzja zależy od osób odpowiedzialnych za zabytki czy też pomniki przyrody. Dla przykładu, miejskie ławki parkowe, które znajdą się na takim skwerze, miałyby nie tylko wkomponowywać się wizualnie w zieloną przestrzeń publiczną, ale również zachować zgodność z normami bezpieczeństwa. Co więcej, budżety miejskich inwestycji w rewitalizację parku są zwykle mocno ograniczone, toteż władze dążą do cięcia kosztów.
Praca architekta krajobrazu jest w takim przypadku wyjątkowo wymagającym wyzwaniem. Można zatem uznać, że projektowanie terenów zielonych to ciężki orzech do zgryzienia i niełatwy sposób zarobienia na chleb. Czy aby na pewno? Niekoniecznie – architekt krajobrazu to mimo wszystko bardzo pożądany fach.